nowe produkty
nowe produkty
-
Rockstar Guitar Course w.2
45,00 zł -
Biesiada dla każdego cz.1 w.2
30,00 zł -
Apokalipsa
39,90 zł -
Czerwony śnieg na Etnie
39,90 zł -
Na Skalnym Podhalu
65,00 zł
Gwiazda z pierwszego piętra
- Autor: Barbara Kosmowska, Monika Pollak
- ISBN: 9788376727929
- EAN: 9788376727929
- Wydawnictwo: Literatura
- Wydanie: Rok wydania: 2020, oprawa: twarda
- Strony: Strony: 192, Format: 14,5x20,5 cm
Helenka, pozornie wesoła i radosna, myśli, że nikt jej nie widzi i nie potrzebuje.
Mikołaj, samotnik, który niespodziewanie odkrywa przez swą lunetę nową gwiazdę. Al
Spotykają się przypadkiem.
Helenka, pozornie wesoła i radosna, myśli, że nikt jej nie widzi i nie potrzebuje.
Mikołaj, samotnik, który niespodziewanie odkrywa przez swą lunetę nową gwiazdę. Ale przy okazji lepiej poznaje siebie i swoich bliskich.
Czy Mikołaj odnajdzie drogę do nowego domu?
" ‒ Znowu siedzisz w tym oknie… Czy ty w ogóle zauważyłeś,Helenka, pozornie wesoła i radosna, myśli, że nikt jej nie widzi i nie potrzebuje.
Mikołaj, samotnik, który niespodziewanie odkrywa przez swą lunetę nową gwiazdę. Ale przy okazji lepiej poznaje siebie i swoich bliskich.
Czy Mikołaj odnajdzie drogę do nowego domu?
że się przeprowadziliśmy?
Zbył pretensje mamy milczeniem. Jak można w ogóle o to
pytać, czy zauważył?… Zabrali mu wszystko! Ogród, park,
kumpli z klasy. A co najważniejsze ‒ jego własny kawałek nieba.
Plażę nad jeziorem, z której najlepiej było widać zaćmienie
księżyca. Już nie wspominając o obserwatorium na strychu.
Dziadek wyposażył je we wszystko, co potrzebne astronomowi.
Lunetkę wprawdzie dostał od taty, ale Atlas gwiazd, kubek
z rysunkami planet i podręczną lornetkę zawdzięczał dziadkowi.
I jeszcze gruby zeszyt, taki w sam raz na poważne notatki
z księżycowych obserwacji. (...)"
"Z ostatniej ławki Helenka widzi wszystkich. Siedzi na
końcu, z Kornelką, bo są najwyższe. Kiedyś trochę ją złościło,
że patrzy głównie na plecy koleżanek i kolegów. Fajniej jest
myśleć o kimś, widząc jego twarz. Choćby tylko oczy, można
z nich sporo wyczytać.
Ale od czasu „tamtego najgorszego” jest nawet zadowolona,
że ogląda tylko dziewczyńskie fryzury i śmiesznie przycięte
czubki chłopięcych głów. Tak jest lepiej.
Różnie to było, kiedy wróciła do klasy po „najgorszym”.
Niektórzy wyczytali w jej oczach, że nie chce rozmawiać
o tym, co się wydarzyło. Ale byli i tacy, co chcieli rozmawiać
tylko o tym. Wiadomo! (...)"
końcu, z Kornelką, bo są najwyższe. Kiedyś trochę ją złościło,
że patrzy głównie na plecy koleżanek i kolegów. Fajniej jest
myśleć o kimś, widząc jego twarz. Choćby tylko oczy, można
z nich sporo wyczytać.
Ale od czasu „tamtego najgorszego” jest nawet zadowolona,
że ogląda tylko dziewczyńskie fryzury i śmiesznie przycięte
czubki chłopięcych głów. Tak jest lepiej.
Różnie to było, kiedy wróciła do klasy po „najgorszym”.
Niektórzy wyczytali w jej oczach, że nie chce rozmawiać
o tym, co się wydarzyło. Ale byli i tacy, co chcieli rozmawiać
tylko o tym. Wiadomo! (...)"